Mysza

Profil użytkownika: Mysza

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 58 minut temu
75
Przeczytanych
książek
82
Książek
w biblioteczce
64
Opinii
313
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

Nie widzę w tej książce żadnego wysmakowania. Pomysł był rewelacyjny, skończyło się na wrażeniach turystki, poza esejem o Blixen, będącymi szkicami rozdziałów oraz na przepisywaniu życiorysów wielkich podróżniczek okraszonych własnymi uwagami, nie zawsze trafnymi, za to będącymi na pograniczu kiczu i histerii.
Bardzo lubię serię Wydawnictwa Poznańskiego, ale tym razem zaliczyli wpadkę. Książka jest bardzo płytka myślowo. Polecam "Krynolinę zostaw w Kairze" , gdzie m.in. wyjaśnione jest, dlaczego podróżniczki przywiązywały tak wielka rolę do ubioru, zwłaszcza Angielki, bo Francuzki, mimo prawnego zakazu, nosiły spodnie. Czyta się dobrze, ale intelektualnie lektura nic nie wniosła do moich własnych podróżniczych doświadczeń. Książka jest moim zdaniem przeciętna i do tematyki kobiecego podróżowania nie wniosła nic. Ach, byłabym pominęła wstęp: jest najciekawszy. Potem już tylko gorzej. Ogólnie to jest pokaz tego, jak można zmarnować ciekawy pomysł. Szkoda.

Nie widzę w tej książce żadnego wysmakowania. Pomysł był rewelacyjny, skończyło się na wrażeniach turystki, poza esejem o Blixen, będącymi szkicami rozdziałów oraz na przepisywaniu życiorysów wielkich podróżniczek okraszonych własnymi uwagami, nie zawsze trafnymi, za to będącymi na pograniczu kiczu i histerii.
Bardzo lubię serię Wydawnictwa Poznańskiego, ale tym razem...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Oglądany w TV serial w latach *0-tych zrobił na mnie, wtedy dziecku, ogromne wrażenie. Współczesnej ekranizacji jeszcze nie oglądałam, niemniej jednak jestem jej bardzo ciekawa. Jeśli chodzi o książkę, to czytałam tłumaczenie z lat 70-tych. Obecnie sięgnęłam po tłumaczenie współczesne i to właśnie chcę zrecenzować.
Po pierwsze, mam wrażenie, jakbym czytała zupełnie inną książkę, ponieważ tłumacze zdecydowali się na tłumaczenie stylem ujednoliconym, tzw .przeźroczystym, co ma wadę i zaletę. Wadą jest to, że zamaskowany zostaje cały mrok tej ksiażki, rozdarcie Johna Blackthorna między Japonią a Anglią, posłuszenstwem wasala, wieźnia i zakładnika, którym de facto Blackthorne jest, a przywiązaniem do wolności niespokojnego żeglarza, pilota statków, pirata, odkrywcy i zdobywcy, który chce żyć na własnych zasadach. Japonia fascynyje, ale jest dla niego złotą klatką, z której nie wyleci nikt, kto w nią wpadnie. Zaletą obranego przez tłumaczy stylu jest niezaprzeczalny fakt, że lepiej się ją czyta, bo czytelnik koncentruje się na akcji, choć jest troszkę oszukiwany, bo powieść jest tak napisana, że nie ma tu właściwie klasycznej linearnej akcji. Clavell był scenarzystą i komponował powieść składając ją ze scen, niechronologiczne pomieszanych, jak sceny teatru kabuki, opowiadającego o wielkich bohaterach, pięknych, przebiegłych i nieszczęśliwych damach oraz legendarnych kurtyzanach. Poza tym wszystkim rozgrywa się dramat w szekspirowskim stylu: o tym, czym jest władza absolutna, o tym, że czy się chce czy też nie, trzeba w tych rozgrywkach uczestniczyć, bo inaczej jest się przegranym, wreszcie konflikt różnych kultur, w który wpadł Blackthorne dokładając swoje przekonania. Ciemność tej powieści ujawnia się od razu, wraz z prezentacją poszczególnych bohaterów, którzy nie reprezentują dobra i zła, w ogóle nie podlegają temu wartościowaniu. Niedawno spotkałam się z bezskutecznym porównaniem Shoguna do Gry o tron Martina, co skutkowało całkowitym niezrozumieniem powieści Clavella przez czytelnika przyzwyczajonego do narracji linearnej zakończonej wielką bitwą dobra ze złem. Niczego takiego w powieści Shogun nie ma, bo to nie jest fantasy, ani epicka proza historyczna, na tym zresztą opiera się jej inność. Kategorie dobra i zła znikają zastąpione przez pojęcia powinności, obowiązku, posłuszeństwa, ponieważ zdejmują z jednostki wszelką indywidualną odpowiedzialność moralną za popełnione czyny. Ale bez względu na wyznawane zasady każdy jest marionetką w rozgrywkach toczonych między Jezuitami a feudalnymi japonskimi magnatami, w której obyczaje i wierzenia są jedynie pocieszeniem dla maluczkich. Wielkość Clavella jako pisarza polega na tym, że nie każe swoim bohaterow wybierać jednej z nich, nie wskazuje ani wyższości chrześcijaństwa nad buddyzmem czy shinto. Jest jedynie inność, ale obu systemom wierzeń przypisuje się tę samą rolę: wsparcia w obliczu śmierci, jedynej stuprocentowo pewnej rzeczy w zyciu każdego człowieka.

Oglądany w TV serial w latach *0-tych zrobił na mnie, wtedy dziecku, ogromne wrażenie. Współczesnej ekranizacji jeszcze nie oglądałam, niemniej jednak jestem jej bardzo ciekawa. Jeśli chodzi o książkę, to czytałam tłumaczenie z lat 70-tych. Obecnie sięgnęłam po tłumaczenie współczesne i to właśnie chcę zrecenzować.
Po pierwsze, mam wrażenie, jakbym czytała zupełnie inną...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Jak ktoś jest wielkim pisarzem to nawet demencja nie przeszkadza mu dobrze pisać. To tylko zarys powieści, niemniej jednak bardzo dobry.

Jak ktoś jest wielkim pisarzem to nawet demencja nie przeszkadza mu dobrze pisać. To tylko zarys powieści, niemniej jednak bardzo dobry.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika Mysza

z ostatnich 3 m-cy
Mysza
2024-06-07 20:28:52
Mysza ocenił książkę Kobiety, o których myślę nocą na
2 / 10
i dodał opinię:
2024-06-07 20:28:52
Mysza ocenił książkę Kobiety, o których myślę nocą na
2 / 10
i dodał opinię:

Nie widzę w tej książce żadnego wysmakowania. Pomysł był rewelacyjny, skończyło się na wrażeniach turystki, poza esejem o Blixen, będącymi szkicami rozdziałów oraz na przepisywaniu życiorysów wielkich podróżniczek okraszonych własnymi uwagami, nie zawsze trafnymi, za to będącymi na pograni...

Rozwiń Rozwiń
Mysza
2024-04-26 21:30:47
Mysza ocenił książkę Shogun na
8 / 10
i dodał opinię:
2024-04-26 21:30:47
Mysza ocenił książkę Shogun na
8 / 10
i dodał opinię:

Oglądany w TV serial w latach *0-tych zrobił na mnie, wtedy dziecku, ogromne wrażenie. Współczesnej ekranizacji jeszcze nie oglądałam, niemniej jednak jestem jej bardzo ciekawa. Jeśli chodzi o książkę, to czytałam tłumaczenie z lat 70-tych. Obecnie sięgnęłam po tłumaczenie współczesne i to...

Rozwiń Rozwiń
Shogun James Clavell
Cykl: Saga Azjatycka (tom 1)
Średnia ocena:
8.2 / 10
555 ocen
Mysza
2024-04-01 16:56:47
Mysza ocenił książkę Widzimy się w sierpniu na
7 / 10
i dodał opinię:
2024-04-01 16:56:47
Mysza ocenił książkę Widzimy się w sierpniu na
7 / 10
i dodał opinię:

Jak ktoś jest wielkim pisarzem to nawet demencja nie przeszkadza mu dobrze pisać. To tylko zarys powieści, niemniej jednak bardzo dobry.

Widzimy się w sierpniu Gabriel García Márquez
Średnia ocena:
6.3 / 10
202 ocen

statystyki

W sumie
przeczytano
75
książek
Średnio w roku
przeczytane
2
książki
Opinie były
pomocne
313
razy
W sumie
wystawione
53
oceny ze średnią 7,2

Spędzone
na czytaniu
506
godzin
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]